środa, 13 maja 2015

Niezapominajki to są kwiatki z bajki...

...rosną nad potoczkiem,
Patrzą modrym oczkiem!
Gdy się płynie łódką,
Śmieją sięcichutko.
Szepcą sobie skromnie:
- Nie zapomnij o mnie.

 Maj jest miesiązem zdecydowanie niezapominajkowym. Niebawem, bo już 15 maja, mamy Święto Polskiej Niezapominajki. Główna impreza organizowana z tej okazji odbędzie się dopiero 24 maja - w ciepłą niedzielę. Od lat obchody organizowane są w Leśnym Ośrodku Edukacji im. Andrzeja Zalewskiego (inicjatora tego święta) w Jedlni-Letnisku w okolicach Radomia. Bywam tam od lat i zawsze jestem zadowolona ze spędzonego tam czasu. Po więcej informacjiwarto zajrzeć na stronę Nadleśnictwa Radom : Święto Polskiej Niezapominajki 2015

Ja, z tej przyjemnej okazji, postanowiłam sama zrobić parę ,,dontforgetek" z bibuły :) pięknie się prezentują. Pomyślałam, że pokażę w skrócie co i jak, żeby taki bukiecik mieć i u siebie w majowe dni, bo szkoda zruwać niezapominajki nad potoczkami - niech sobie rosną :}









No i tak to wygląda. Polecam. Dobra taśma to skarb. Ja na łodyżki wybrałam sobie słomki do napojów i szczerze mówiąc to była bardzo dobra decyzja. Są grubsze od wykałaczek szaszłykowych, lżejsze i bardziej elastyczne też. Ten cieniutki paseczek, którym owijałam słomkę, bardzo dobrze się trzymał. Przykleiłam go tylko na samej górze i na samym dole. Szczęśliwie wzór jest wielofunkcyjny - można troszkę go zmienić, zmodyfikować i wyjdzie inny kwiatek :}



Dziękuję za uwagę i witam wszystkich, którzy do mnie zaglądali przez te puste lata i czekali... Mam nadzieję, że teraz troszkę ruszę. Mam więcej głowy i czasu do robótek. Miejmy nadzieję, że będzie dobrze.

Całuję, 
Baronowa


PS. Podzielcie się swoimi blogami na dole... Ja już wszystko pozapominałam...