Troszkę spóźniona ta notatka, ale dziś nie miałam czasu wcześniej... W sobotę byłam z Malwinią na spacerku, bo świeciło takie piękne słońce! Oczywiście czapeczka mimo wszystko się przydała...
Cieplutka i jak widać dość spora. Specjalnie, by nie przyklapywać tak namiętnie włosów :} jeszcze ujęcie z bardzo bliska :
Wygląda jak jakoś pejzaż, prawda? Mimo pięknego słońca na kałużach jeszcze lód, ale jaki piękny!
Prócz tego robiłam kwiatowe brochy! Jedną na zamówienie mamy i drugą na prezent :}
Pojawił się na zdjęciu bardzo magiczny element - pierwsza metka :D Mama mnie namówiła, bym sobie wydrukowała troszkę...
Produkcja w toku i pełen profesjonalizm :}
Przypominam, że zbliża się 8 marca i losowanie candy! Zapraszam w ciągu dalszym i namawiam :D
Pisałam, że losowanie odbędzie się w Dzień Kobiet, ale nie jestem pewna, czy się to uda mi, ale obiecuję, że wyniki na bank w weekend będą!
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze i pozdrawiam serdecznie!
w czapeczce do twarzy ;)
OdpowiedzUsuńa brocha wspaniała
Piękne prace:) Dziękuję za odwiedziny i udział w moim candy. Życzę powodzenia i pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńWow! Piękne rzeczy tworzysz z filcu!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za udział w moim candy i życzę powodzenia w losowaniu, które już jutro!
Pozdrawiam - Paolla